Rozmowa z Jarosłąwem Łujoko, Dyrektorem Generalnym Area Cooling Solutions

Pan Josep Ventura (Prezes) oraz Jarosław Łukojko (Dyrektor Generalny Area Cooling Solutions)

Co skłoniło Państwa do wzięcia udziału w targach ISH?

     JŁ: Area Cooling Solutions jest firmą, koncernem międzynarodowym z usytuowaniem produkcji i działu rozwoju w Polsce pod Wrocławiem. Jesteśmy coraz większym europejskim producentem urządzeń chłodniczych, ale również dystrybutorem komponentów do produkcji urządzeń, zarówno do zastosowań chłodniczych, klimatyzacyjnych, a także pomp ciepła. Stąd też nasza obecność na targach ISH z ofertą sprężarek Sanyo i Bristol stało- i zmienno wydajnościowych, dedykowanych do aplikacji i urządzeń typu pompa ciepła. Powyższe sprężarki proponujemy nie tylko jako inwerterowe prądu zmiennego, ale przede wszystkim inwerterowe na prąd stały, co ze względu na efektywność regulacji jest bardziej korzystne. Po pierwsze zakres regulacji jest większy, jak i oszczędność energii, co w przypadku pomp ciepła, których głównym odbiorcą jest klient indywidualny, ma kolosalne znaczenie z punktu widzenia kosztów i komfortu. Komfort oznacza tutaj możliwość dopasowania się do zapotrzebowania, czyli musi być możliwość regulacji źródła niezależnie od zaworów termostatycznych. Komfort i ekonomia są to dwie najważniejsze rzeczy, a zarazem wyzwanie, dla większości wystawców na ISH, producentów kotłów, pomp ciepła. Nasza firma, jako największy dystrybutor marki Sanyo i Bristol w Europie, dostarcza komponenty tym producentom, dajemy narzędzie, serce pompy ciepła. Naszym odbiorcą jest m.in. znana firma Stiebel Eltron. Następnym naszym etapem jest szersze zastosowanie sprężarek inwerterowych.

Czy ciężko jest przebić się na rynku niemieckim, pokonać przyzwyczajenie producentów?

     JŁ: Rynek niemiecki jest bardzo dobrym polem do weryfikacji, testowania nowych dostawców, produktów. Preferowane są tutaj zawsze najnowsze technologie, rozwiązania, a przede wszystkim jakość.

     Poprzez ofertę sprężarek Sanyo, czy też Bristol, oferujemy wysoką, światową jakość produktu i technologii regulacji.

     Podkreślę tutaj, iż są to również produkty o bardzo atrakcyjnym stosunku cena/jakość.

     Po przejęciu dystrybucji na całą Europę, przełom roku i początek bieżącego, jest dla nas doskonały pod kątem sprzedaży, zwłaszcza, że całą logistykę prowadzimy tutaj z Polski, z naszego centrum logistycznego we Wrocławiu. Są dni, kiedy wysyłamy po „kilkanaście ton” sprężarek. Jest to także niełatwy rynek, ale dla takiej firmy jak nasza – z dobrym produktem, w dobrej cenie, oferującej tzw. elastyczne podejście do klienta, mam podstawy do patrzenia w przyszłość z dużym optymizmem.

Panuje przekonanie, że Niemcy „lubią” swoje produkty...

     JŁ: I tak jest, jak Pan zauważył. Niemcy faktycznie mocno wspierają własną gospodarkę, ale również liczą pieniądze. Dlatego zaawansowane technologicznie produkty, ale w niższej cenie, są chętnie widziane i stosowane przez tutejszych producentów.

     Poza tym podkreślę, iż my nie produkujemy pomp ciepła, a dostarczamy odpowiednie produkty, komponenty, które tutejsze firmy, takie jak wspomniałem Stiebel, czy też inne, które mam nadzieję będą korzystały z naszych usług, wykorzystają produkując swój produkt. Wiele firm przecież otwiera swoje oddziały w Chinach i w innych krajach, obniżając koszty produkcji, robocizny, jednak zawsze liczy się jakość. Są oczywiście różnej produkcji, różnej jakości produkty, ważne jest jednak, jaka jest jakość i technologia.

     Nie ograniczamy się jednak tylko do tych sprężarek. Nadmienię, iż nasza oferta produkcyjna chłodnicza jest bardzo szeroka i dopracowana pod kątem jakości. Wprowadzamy właśnie na rynek niemiecki kilka produktów zaprojektowanych i wyprodukowanych w Polsce. Są to rozwiązania, których koncepcja jest opracowana przez naszych inżynierów, konstruktorów i zdobyły one uznanie podczas różnych imprez targowych w Europie, czego dowodem jest coraz większa liczba zapytań.

Czy nie myśleli Państwo o własnej produkcji pomp ciepła?

     JŁ: Jako tworzenie nowej marki – raczej nie. Oczywiście tego typu urządzenia produkujemy, ale są to pojedyncze projekty, pod ścisłe zamówienia firm. Jako producent, specjalizujemy się w rozwiązaniach chłodniczych i tu widzimy naszą ścieżkę rozwoju, zwłaszcza, że firm produkujących pompy ciepła jest ogromna ilość i jest to, naszym zdaniem, już rynek zamknięty.

     Dla tych firm zainteresowanych rozwiązaniami inwerterowymi proponujemy właśnie nasze komponenty, czy też gotowe rozwiązania pod naszym brand’em w postaci sprężarki, inwertera i sterownika. To wszystko prezentowaliśmy właśnie na stoisku podczas targów ISH.

Jakie inne komponenty Państwo proponują?

     JŁ: W technologii pomp ciepła bardzo ważnym komponentem jest zawór czterodrogowy oraz wymienniki płytowe. Te produkty również uzupełniają nasze portfolio.

Jak Pan widzi rozwój pomp ciepła?

     JŁ: Jak widać to na targach, ¾ wystawców oferuje rozwiązania pomp ciepła powietrze-woda. Dlaczego? Po pierwsze z punktu widzenie inwestycyjnego są dużo prostsze, tańsze. Jest to idealny produkt do modernizacji, bez skomplikowanych robót. Samo urządzenie inwestycyjnie jest droższe, ale całościowo, przy braku robót takich jak wiercenia, ryzyko z tym związane, przestrzeń, całość inwestycji jest znacznie mniejsza.

     Drugim warunkiem są same sprężarki. Technologia ich poszła tak daleko, jeśli chodzi o wykorzystanie przez pompy ciepła powietrze-woda, że pozwala na wykorzystanie przy temperaturze zewnętrznej -7/-8°C, przy której pompa pracuje jeszcze efektywnie – wskaźnik COP jest akceptowalny. W naszej strefie klimatycznej w sezonie grzewczym średnia obliczeniowa temperatura zewnętrzna wynosi -18°C, i występuje w około 6% okresu grzewczego. Dla tych nielicznych dni, gdzie temperatura spada poniżej -7°C nie warto obecnie inwestować w źródła szczytowe, a wystarczy pompa powietrze-woda z dodatkowymi grzałkami elektrycznymi, których koszt eksploatacyjny w rozliczeniach całorocznych będzie minimalny. Należy wziąć pod uwagę, iż często obliczeniowa temperatura występuje w nocy, kiedy dodatkowo duża liczba użytkowników załącza tzw. temperaturę obniżoną w domach, a i taryfa energetyczna może być niższa.

   Idealna jest zatem tutaj nasza sprężarka Sanyo z wtryskiem pary do tego typu aplikacji.

Dziękuję za rozmowę i życzę dalszych sukcesów Państwa firmie.

     JŁ: Dziękuję