PORT PC: Wycofywanie f-gazów – priorytetem pozostaje wzrost rynku pomp ciepła |
Data dodania: 30.10.2023 |
Porozumienie w sprawie szybszego wycofywania gazów fluorowanych, zawarte przez europejskich prawodawców 5 października br., to niewątpliwie zakończenie ważnego etapu w nowelizacji rozporządzenia f-gazowego. Branża pomp ciepła od początku z dużą uwagą przyglądała się negocjacjom w tej sprawie, wskazując, że nowe przepisy będą mieć istotny wpływ m.in. na rozwój produkcji pomp ciepła, ich dostępność na rynku, a także na cały zakres usług związanych z instalacją czy serwisowaniem urządzeń pracujących na nowych czynnikach (kwestie kwalifikacji zawodowych i nowych wymogów). Obecne ustalenia ws. zmian w rozporządzeniu stawiają przed producentami i instalatorami duże wyzwania. Już teraz bowiem przedsiębiorcy ponoszą znaczny wysiłek zwiększając produkcję pomp ciepła zgodnie z celami Unii Europejskiej − tak aby w 2030 r. uzyskać 60 mln zainstalowanych pomp ciepła − a dodatkowo będą musieli zmieniać większość swoich linii produkcyjnych.
Kluczowe ustalenia
Zakazy te nie są jednak całkowite. W obu przypadkach przewidziano wyjątki dla urządzeń, które są niezbędne, aby spełnić wymogi bezpieczeństwa w miejscu instalacji. Dopuszcza się wówczas stosowanie pomp ciepła/klimatyzatorów napełnionych f-gazami, a limit GWP wynosi 750. Dodatkowo zakazy te mają być poprzedzone tzw. przeglądem rynku, dokonanym przez KE, aby ocenić faktyczne możliwości ich wprowadzenia. Priorytetem Unii Europejskiej pozostaje zakładany w REPowerEU wzrost rynku pomp ciepła.
Proces wycofywania f-gazów ma być stopniowy. Uzgodniono więc także wcześniejsze terminy (np. od 1 stycznia 2027 r., 2029 r. czy 2030 r., zależnie od rodzaju i mocy pompy ciepła czy klimatyzatora), w których zakaz wprowadzania na rynek obejmie tylko urządzenia zawierające f-gazy o współczynniku GWP 150 lub wyższym. Również w tych przypadkach przewidziane są wyjątki podyktowane względami bezpieczeństwa, gdy limit GWP może sięgać 750.
Sektor pomp ciepła od zawsze wspierał wycofanie f-gazów w terminie do 2050 r. Dlatego też wielu producentów europejskich, w tym większość polskich przedsiębiorców, przygotowując się do zapowiadanych zmian, w ostatnim czasie wprowadziło do swojej oferty pompy ciepła z tzw. naturalnym czynnikiem chłodniczym (najczęściej jest to R290 − propan), jednak generalnie dotyczy to jednej grupy urządzeń: pomp ciepła powietrze-woda typu monoblok. Wykorzystanie nowych czynników chłodniczych w innych typach pomp ciepła wymaga jeszcze pokonania szeregu ograniczeń. Podobnie jak upowszechnienie takich rozwiązań w różnych zastosowaniach w budynkach mieszkalnych, komercyjnych i przemysłowych. Podstawowym utrudnieniem jest więc obecnie ostre zawężenie limitu czasu.
Choć nowe przepisy zapewne sprawią, że pompy ciepła będą jeszcze bardziej ekologiczne, to dla przedsiębiorców staną się one znaczącym obciążeniem w najbliższych latach. Z pewnością nie przyspieszy to odejścia od paliw kopalnych w ogrzewaniu i chłodzeniu.
Chociaż z punktu widzenia branży spełnienie ustaleń porozumienia z 5 października br. nie jest niemożliwe, to jednak będzie to wymagać jednoznacznego wsparcia ze strony decydentów politycznych, szczególnie w obszarach:
Niezbędne jest również wprowadzenie zmian w przepisach dotyczących bezpiecznego użytkowania urządzeń grzewczych i chłodzących w budynkach i przemyśle, a także przeprowadzenie kampanii uświadamiających, skierowanych do obywateli i konsumentów.
|
PODOBNE ARTYKUŁY:
POLECAMY WYDANIA SPECJALNE
-
Katalog klimatyzatorów typu SPLIT. Edycja 2024
-
Pompy ciepła 2023-2024
-
Pompy ciepła 2021-2022
-
Pompy ciepła 2022-2023
-
Katalog klimatyzatorów typu SPLIT. Edycja 2021
-
Katalog klimatyzatorów typu SPLIT. Edycja 2022
-
Katalog klimatyzatorów typu SPLIT. Edycja 2023
-
Pompy ciepła 2020-2021
-
Katalog klimatyzatorów typu SPLIT. Edycja 2020
-
Pompy ciepła 2019-2020